Arbuza można jeść na wiele sposobów, jednak w większości z nich po zjedzeniu mamy cieknące sokiem z arbuza brody i klejące ręce.
Przedstawię dziś kilka prostych wskazówek jak pokroić arbuza i nie narobić przy tym bałaganu :-)
1. Po pierwsze jeśli kupujemy arbuza w całości zaczynamy od tego, by pokroić go w ćwiartki - najpierw na pół, a następnie te połowy na pół. Potrzebny nam będzie do tego nóż z długim ostrzem.
2. Następnie taki księżyc arbuzowy blisko przy skórce kroimy nożem. Ja to robię najpierw z jednej strony arbuza, obkręcam go, a następnie z drugiej strony arbuza. W efekcie musimy oddzielić miąższ od skórki arbuza.
3. Kolejnym krokiem jest pocięcie arbuza w plastry jak na poniższym zdjęciu.
4. Takie plastry można poprzesuwać dekoracyjnie na skórce arbuza i podać gościom na imprezie, albo można przełożyć do miseczki i zjeść przy pomocy widelca.
W upalne dni arbuz świetnie gasi pragnienie.
Smacznego :-)
Faktycznie teraz nie bede mial sklejonych rąk co za odkrycie.. mój Boże,
OdpowiedzUsuńSerio??!!??No odkrycie i teraz palce będę miała suche i nie klejące ��nie no dzięki za super radę ��
OdpowiedzUsuńCóż za odkrycie ! 🙋😁
OdpowiedzUsuńŁadnie podane
OdpowiedzUsuńZawsze kupujemy arbuza w calosci, a wlasnie nigdy pokrojonego. Czy ktos widzial sprzedawce myjacego arbuza przed krojeniem? Caly syf ze skorki idzie w srodek- pamietajmy, ze arbuzy rosna lezac na ziemi. Toksoplazmoza i inne diably..
OdpowiedzUsuńA jesli chodzi o wybor- zeby byl dojrzaly- wystarczy ARBUZA W CALOSCI(przed krojeniem) opukac- ten dojrzaly, czerwony, slodki bedzie wydawal pusty dzwiek. Wraca sie z takim delikwentem do domu, myje(!) I dopiero kroi...
UsuńI tak najlepiej sie cwiartke do dioba i wgryza sie z lewa na prawo. Takie jak wy pokazujecie to na salony .dzieciaki wiedza swoje
OdpowiedzUsuń